Pobyt w Hamburgu 2003

      Było fantastycznie! Nawet nie spodziwaliśmy się, że tak miło spędzimy te kilka dni w Hamburgu. Codziennie rano spotykaliśmy się całą grupą i wraz z nauczycielami zwiedzaliśmy co ciekawsze miejsca w centrum miasta lub uczestniczyliśmy w zajęciach szkolnych. Wśród atrakcji, jakie nam zapewniono była m.in. wizyta w Muzeum Przypraw, w którym wszystkiego można było powąchać, dotknąć i spróbować - świetnie bawilismy się korzystając z tego przyzwolenia. Byliśmy także w Panopaticum, gdzie znajdują się odlane z wosku figury przedstawiające sławnych tego świata - chyba nejwiększym powodzeniem cieszył się Michael Jackson, z którym większość osób chciała mieć koniecznie zdjęcie. Jednym słowem na brak rozrywek i nudę nie narzekaliśmy. Sporo czasu i cierpliwości pochłonęło nam poprawianie i udoskonalanie naszej znajomości języka niemieckiego. Na początku było cięzko, ale już po dwóch dniach bez większych problemów porozumiewaliśmy się z rodzinami, u których mieszkaliśmy. Tak bardzo zżyliśmy się z niemieckimi uczestnikami wymiany i ich najbliższymi, że żal nam było wujeżdżać - wszyscy jednogłośnie stwierdzili, że tydzień to zbyt krótki okres czasu... Ale jesteśmy dobrej myśli i mamy nadzieję, że spotkamy się jeszcze z naszymi Niemcami. Ktos wie, może już podczas najbliższych wakacji?

Marta Miernik kl. III C