Zbierali, suszyli i opisywali rośliny lecznicze. Rozmawiali z farmaceutami, zielarzami, a nawet kucharzami na temat wykorzystania ziół. Poznali rówieśni- ków z Niemiec i Estonii, a przy okazji nauczyli się wielu nowych niemiec- kich słówek.

Dziś uczniowie z wrocławskiego VII LO podsumują trzyletni projekt Unii Euro- pejskiej Socrates Co- menius "Rośliny lecz- nicze w Europie". Pracowali nad nim z uczniami z Kaiser-Karls - Gymnasium w Akwizgranie w Niem- czech oraz z estoń- skiego Raatuse Gumnaasium z Tartu. Projektem opiekują się dwie nauczycielki - Bożena Rośkiewicz i Sylwia Korus, które w szkole uczą niemie- ckiego. - W pierwszym roku zajęliśmy się dość ogólnie roślinami leczniczymi - opowiada nauczycielka. - Ucz- niowie rozmawiali z farmaceutami, leka- rzami, a nawet z ojcem Grandę. W następnym roku zajęli się roślinami lecz- niczymi w Karkono- szach. Fotografowali i opisywali je w dwóch

językach oraz przed- stawiali ich zastoso- wanie w lecznictwie. Sporządzili też zielnik, w którym zebrali przeszło 100 roślin. W tym roku szkolnym we wrześniu odwiedzili Estonię i poznawali rośliny północnej Europy. - Na początku kręcili nosem, że je- dziemy do Estonii. Teraz się nią zach- wycają opowiada Bożena Rośkiewicz. - To kraj z niesamowitą, piękną i dziką przy- rodą. Przepiękne parki narodowe, prawdziwa puszcza, olbrzymie torfowiska. W trzylet- nim projekcie brali udział uczniowie z prawie wszystkich klas wrocławskiej "siódem- ki". Co roku uczniowie podsumowywali swoją pracę w specjalnych wydawnictwach publi- kowanych jednocześ- nie po polsku i niemiecku, a w tym roku dodatkowo po estońsku. Z unijnego programu dostali pieniądze na papier, zdjęcia, druk. Dziś o godz. 10.30 w VII LO na uroczystej wystawie uczniowie z trzech krajów podsumują swoją trzyletnią pracę przy realizacji projektu.